piątek, 28 lutego 2014

POST W II AKTACH. Jak i przez kogo straciłyśmy koleżankę i O PLANACH NA WEEKEND




AKT I
JAK I PRZEZ KOGO STRACIŁYŚMY KOLEŻANKĘ:

Telefon

Cześć, może się spotkamy w niedzielę?
Nie. 
A co robicie?
Organizujemy urodziny niespodzianka z Jareckim. 
A kto to jest Jarecki?
Nie wiem. 
A dla kogo ta niespodzianka?
Dla Jareckiej?
A kto to?
Nie wiem, nie znamy jej osobiście.
A kto będzie?
Dziewczyny. 
Tylko mi nie mów, że ich nie znacie?
No nie.

Po tym nastąpiło trzaśniecie czerwony klawiszem... 
Może wróci jak przeczyta tego posta;)

O genezie zamieszkania ze szczegółami przeczytacie w artykułach, które pojawiły zaraz po, w necie: 








My skupimy się na bohaterach całego zajścia :)

 
JARECKI
Człowiek GAWRON.

 Na zdjęciu powyżej.
Choć dojechał Aleksandra, to mimo to, a może dlatego, chciał zrobił coś dobrego. 
I zrobił!
Jarecka mało nie podzieliła losów ŚP myszy. My chwilowo straciłyśmy koleżankę, ale Jarecki zyskał miliony fanek. Wśród nich i nas, do czego z trudem się przyznajemy;)

 

MARIANNA
Człowiek WIEWIÓRA

Ta z łychą poniżej.
Miesza nią codziennie na blogu Dzieje Kuchennej Wiewióry 
Obejżyjcie poniższe zdjęcia, żeby odebrać potężny ładunek Wiewiórzej pozytywnej energii.
Czy można jej nie lubić???










SYLWIA
Człowiek ORKIESTRA

Nie dość, że wpadła na pomysł wystawienia tego TEATRU, wykuła cały tekst bajki Mickiewicza na pamięć, to jeszcze bez skrępowania wystąpiła w roli KOBIETY Z BRODĄ. 
Każdego jednak kto zna jej bloga, jej wielozdolność nie dziwi:)
A kto nie zna, niech włazi tu.




Sylwii podobnie jak Marianny nie da się nie lubić do momentu kiedy nie dostanie od Jareckiej szydełkowych kaktusów...
Zazdro i jad!;)






Człowiek KUKUŁA

Przyjechała do Warszawy z Wrocławia, żeby zrobić KUKU. 
Sami oceńcie granice tego, na co ją stać!!!




Na wszystkich zrobiła wrażenie, a największe na Wiewiórze, która nawet oddała jej swój kawałek tortu, żeby zaskarbić sobie sympatię.



Niestety Kukuła wybrała naszą starą Aśkę. 
Sorry Wiewióra. 
Taki LIFE!



Teraz jednak musimy i Aśkę pocieszać, bo na koniec KUKUŁA rzuciła wszystko dla Piątka.





MONIKA
Człowiek NIEDŹWIEDŹ

Zdradzimy Wam, że to coś grasuje pod Wrocławiem. 
Nie wiem jak Wy, ale my się nigdy pod Wrocław nie wybierzemy...





A tak naprawdę to chętnie byśmy się tam przeprowadziły, żeby mieszkać bliżej NIEDŹWIEDZIA. 
Co za sympatyczne, nieskrępowane, naturalne JA. 
Zupełnie jak MY;)





Jarecka
Człowiek KOPERNIK 
 
Tylko tak do niej nie mówcie. 
Tort się odważył i ...





Jak się jednak do niej nie mówi Kopernik to jest oazą spokoju. 
Jest tą Jarecką, dla której chcesz jechać z drugiego końca Polski, żeby jej zrobić frajdę. 
Mamy nadzieję, że nam się udało:)

 




 
 AKT II 
O PLANACH NA WEEKED 

1 marca, czyli jutro, planujemy się rozerwać...
między Warszawą, a Krakowem. 

W Warszawie między godz. 11 a 20 w IKEI w Jankach będziemy szyły JAŚKI dołączając tym samym do akcji USZYJ JASIA

A w Krakowie będziemy pomagały Mery wygrywać marzenia otwierając z nią sklep z polskim hand made przy ul. Grodzkiej 42. 

Te rozrywki i Wam proponujemy.

 Do zobaczenia:)



czwartek, 27 lutego 2014

PĄKI



Niechaj wszystkie pąki uśmiechają się do Was jak ten usmażony przez Ewę. 
Zero wyrzutów sumienia. 
Dziś TŁUSTY CZWARTEK!!!

:D:D:D

 PS. Zdradźcie ile macie w planach ich przyjąć?




poniedziałek, 24 lutego 2014

ŚMIERCIONOŚNY KOMIN


  


Zanim jeszcze post o tym co Jareckiej mowę odebrało, do czego sama się przyznaje w ostatniej publikacji (klik), muszę rozprawić się z tematem komina mordercy.  

Otóż intencje były dobre, ale wyszło jak zwykle. 

Dla Ewuni komin chciałam ja Joanna zrobić na drutach, bo u nas taki podział: Ewa od szydła i Joanna od druta. Sama nie wierzę, że to właśnie napisałam...
No nic!
Wracając do komina. Gruba włóczka, na druty 10, kolorek jak chciała, sama wybrała, od siebie serca na szczęście dać chciałam. 

I zrobiłam.

I jak tak leży to niby wszystko dobrze.

 Niestety jednak on potrafi też stać!


 


 Jest tak sztywny, zbity i twardy, że gdyby w tym pierwotnym znaczeniu ktoś chciał go zastosować, dymu by nie przepuścił!

Jeszcze jedno trzeba o nim napisać. 

 Jest bardzo ciężki...


 


Zgadnijcie co wisiało na wieszaku po lewej...?





Na ratunek przyszła Tosia, która dziarskim krokiem chciał do niego wejść i się w nim umościć na dowód tego, że nie jest wcale taki twardy.






 Szybko jednak zorientowała się, że coś jest naprawdę nie halo...




...i zaczęła walić ściemę, że niby obok jest coś bardzo ważnego do zlizania.




Potem walnęła się obok i nie mając już pomysłu jak wybrnąć z sytuacji zrobiła się nagle bardzo śpiąca. 

 


Komin miałam już pruć, ale wpadałam na pomysł, żeby go Wam pokazać, bo na pewno zna któraś jakiś ścieg na druty 10 i taką grubą włóczkę, żeby jakiś fajny komin zrobić. 

PISZCIE!

Joanna od DRUTA.




piątek, 21 lutego 2014

CO Z MATERIAŁU W WISIENKI?



Pamiętacie materiał w wisienki własnej roboty? Jeśli nie, a chcielibyście się dowiedzieć jak go zrobiłyśmy kliknijcie tu

Tym co pamiętają, oto moja sina ręka z niebieskimi żyłami i niezrobionymi paznokciami, co nieudolnie próbowałam ukryć, prezentujemy na co nam i po co te materiały.   






 Otóż do kompletu z dużymi nadziewanymi pamiątkami z Polski(wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi, niewtajemniczeni klikną tu i też się dowiedzą) powstały małe pierogowe portmonetki, do których już nic nie ładujemy, zostawiając miejsce na co kto będzie chciał, a jedynie sygnalizujemy tymi swoimi materiałami jaki to smak ;)

Te są wiśniowe, ale będą jeszcze grzybki, jagódki i poziomki. 

Ma przy nich jeszcze zadyndać tematyczny, owocowy breloczek przy suwaku i przepis jak takiego pieroga ulepić. 
Prace trwają:)













A tu ciasto na kolejnych 30 :)




KOT ART 

Dziękujemy, że już tyle kotów naprodukowałyście! Są wspaniałe!!! :D:D:D
Radochą wielką jest każdy nowy link.
 Nie możemy tylko otworzyć nr. 9 i 16.
 Jak się znajdą właścicielki, to sprawdźcie prosimy, czy wszystko ok było wpisane.


Miłego weekendu:)


PS. Tu czekamy na nowe koty Waszej roboty :)




środa, 19 lutego 2014

W doborowym towarzystwie!

Fakt, że znalazłyśmy się w rubryce Blogowisko w marcowym numerze Mojego Mieszkania, nie był dla nas żadną niespodzianką, bo same się tam wepchałyśmy piszą maila do redakcji :)
Za to wielką było w jakim doborowym towarzystwie info o nas opublikowali! 





W kioskach pewnie już go nie dostaniecie, bo wykupiłyśmy jak nie cały to większość nakładu, więc Wam wszystko tu opowiemy :)

Po prawej Magda, która MA WENĘ.






Ta dziewczyna nie żartuje, ona naprawdę ją ma. Poznałyśmy ją przy okazji naszego świątecznego wyzwania DIY z Rudolfem, kiedy to przygotowała ciosane Mikołajki.

Piecze kredki w piekarniku, handluje pingwinami i ciągle robi coś z motywem serc. Jakaś zakochana, czy co? Oto kilka zdjęć z jej bloga:











p
o
n
i
ż
e
j



 arcy uzdolniona Katarzyna od TERAKOTÓW!!!









Przedstawimy Wam jednego z naszych ulubieńców - KOTA POCZTOWEGO. 
Po resztę musicie koniecznie Terakoty odwiedzić 











PS. WYZWANIE KOT ART 

TRWA i POTRWA DO 17 MARCA!

ZAPRASZAMY

:D:D:D


 





sobota, 15 lutego 2014

WYZWANIE KOT ART



JAK GŁOSOWAĆ?

Każdy może oddać swój głos na 3 wybrane prace. 

Głosujemy wciskając czarne serduszko w prawym górnym rogu ikonki, która przedstawia projekt, który najbardziej Wam się podoba.
Po kliknięciu serduszko zakoloruje się na kolor czerwony. 
Pamiętajcie!
Każdy może zakolorować tylko 3 serduszka:)
 



Na czym polega wyzwanie?

Z grubsza na tym, że wykonacie przyjemną robotę i zgarniecie fantastyczne nagrody!!!


W szczególe chodzi o przygotowanie pracy, której motywem przewodnim będzie...KOT :)
Technika? Taka jaką lubicie najbardziej. Szyjcie, klejcie, dziergajcie, wycinajcie. Pełna dowolność!

Gotowa praca niech stanie się tematem posta, który opublikujecie na swoim blogu, czy profilu na Facebooku. Następnie podlinkujecie go w poniższym poście, na dole strony klikając w przycisk Add your link.



Terminy

Prace możecie dodać najpóźniej do 17 marca, do godz.20:00.
Głosować będziemy w dniach 18-25 marca.
Wyniki ogłosimy oficjalnie 26 marca.


Zasady

1. Każdy uczestnik wyzwania dodaje tylko jeden link.
2. Uczestnicy dołączają do obserwatorów naszego bloga, albo fanów na Facebooku - klik
3. Prosimy o zamieszczenie poniższego baneru z linkiem do tego posta na Waszych blogach w widocznym miejscu ;)


4. Nagrody będą przyznawane na dwa sposoby: według ilości oddanych głosów na daną pracę w ogólnym głosowaniu oraz rozlosowane.

Nagrody 

Zorganizowałyśmy je z pomocą 5 zaprzyjaźnionych firm, w których pracują fantastyczni ludzie, którzy ufundowali wspaniałe nagrody!!!








1. MOLLY POTRAFI - nowy super magazyn dla nas!



Nagrodą jest 10 prenumerat magazynu Molly POTRAFI do końca 2014 roku!!!

Dodatkowo 3 numery specjalne: CZAS NA FILC - KREATYWNE RĘKODZIEŁO Z FILCU :D










2. FabryQ to tkaniny, materiały, fabryqa szycia i inspiracje :)


 


Nagrodą od FabryQ są dwa bony na zakupy w ich sklepie o wartości 100 i 50 zł. 






3. WYDAWNICTWO GALAKTYKA

Dwie książki od zaprzyjaźnionego wydawnictwa Galaktyka tematycznie związanie z motywem wyzwania:)

 









Miejsce I 

NAGRODY: Bon o wartości 100 zł od FabryQ, prenumerata magazynu Molly Potrafi do końca 2014 r. oraz numer specjalny CZAS NA FILC - KREATYWNE RĘKODZIEŁO Z FILCU

Miejsce II 

NAGRODY: Bon o wartości 50 zł od FabryQ, prenumerata magazynu Molly Potrafi do końca 2014 r., numer specjalny CZAS NA FILC - KREATYWNE RĘKODZIEŁO Z FILCU oraz książka od Wydawnictwa Galaktyka "Zaklinacz lwów"

Miejsce III
NAGRODY: prenumerata magazynu Molly Potrafi do końca 2014 r., numer specjalny CZAS NA FILC - KREATYWNE RĘKODZIEŁO Z FILCU oraz książka od Wydawnictwa Galaktyka "JAK KOT Z KOTEM"

Mijesce IV- X 
NAGRODY: prenumeraty magazynu Molly Potrafi do końca 2014 r.




TO NIE WSZYSTKO!

Mamy jeszcze dwie nagrody przypisane do miejsca, które zostaną rozlosowane wśród wszystkich uczestników wyzwania, którzy zadeklarują możliwość skorzystania z nich (prośba o informację w komentarzu w poniższym poście, kto ewentualnie pisze się na losowanie nagrody z Gdańska, a kto z Warszawy).


GDAŃSK

4. KOTY NA PŁOTY

Kupon o wartości 100 zł do zrealizowania na dowolny z prowadzonych przez "Koty na Płoty" kurs szycia, w ich pracowni w Gdańsku przy ul. Krzywoustego 3. 




 

 KLIK

 WARSZAWA

5. SESJA ZDJĘCIOWA od DDFStudio

Wyjątkowa mini-sesja dziecięca wykonana przez DDFStudio
Sesja to około 2 godziny wspaniałej zabawy w domu lub w plenerze. 
Jej finałem jest min. 20 subtelnie wyretuszowanych zdjęć, zapisanych na uroczo, spersonalizowanej płycie. Możliwość wykorzystania sesji do 30 kwietnia 2014 r.
Profil na Facbooku - facebook.com/DDFGroup










PATRONAT MEDIALNY:

ANTONINA KOTOWSKA ;)